WYGRANA WS. PHISHINGU PRZECIWKO ALIOR!
Szanowni Państwo,
wobec rosnącej skali przestępstw typu spoofing i phishing oraz coraz bardziej zaawansowanych metod stosowanych przez oszustów, sektor bankowy coraz częściej nie potrafi skutecznie ochronić swoich klientów. Tym bardziej miło jest nam poinformować, że Sąd Okręgowy w Poznaniu stanął po stronie poszkodowanego konsumenta!
Wyrokiem z dnia 2 lipca 2025 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu I Wydział Cywilny w składzie SSO Joanna Jurkiewicz (sygn. akt I C 1371/24) w sprawie przeciwko Alior Bank S.A.
ZASĄDZIŁ od pozwanego na rzecz powoda kwotę 196 175 PLN wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie;
ZASĄDZIŁ od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6 417 PLN tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
W ustnych motywach rozstrzygnięcia Sąd wskazał, że w pełni podziela naszą argumentację przedstawioną w pozwie – w szczególności co do wskazanych tam definicji transakcji płatniczych autoryzowanych i różnicy między transakcją płatniczą autoryzowaną, a uwierzytelnioną oraz tzw. silnym uwierzytelnieniem transakcji.
Sąd uznał, że Bank powinienem dołożyć nie szczególnej, a ponadstandardowej staranności w zapewnieniu bezpieczeństwa przechowywanych na rachunku bankowym środków pieniężnych. W ramach umowy rachunku bankowego pozwany był zobowiązany względem powoda, żeby przechowywać środki pieniężne powoda i dbać o ich bezpieczeństwo w sposób profesjonalny i ponadstandardowy.
W sprawie bezsporne było, że transakcje zostały wykonane z użyciem danych uwierzytelniających przypisanych powodowi, które umożliwiały dostęp do konta. Kluczowe było jednak ustalenie, czy powód wykazał się brakiem staranności przy dokonywaniu transakcji. Zgodnie z prawem unijnym, taka ocena wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności i wykazania, że to konsument wykazał się rażącym niedbalstwem, przy czym ciężar dowodu spoczywa na banku. W przedmiotowej sprawie bank nie był w stanie udowodnić, że zachowanie powoda miało cechy rażącego niedbalstwa.
Sąd uznał, że powód zachował należytą staranność, a jego postępowanie nie odbiegało od modelu racjonalnego konsumenta. To bank zaniechał odpowiedniej reakcji – nie zweryfikował podejrzanych, nietypowych przelewów i nie zablokował rachunku. Obowiązek dochowania szczególnej staranności spoczywał na banku, nie na kliencie.
W ocenie sądu to niewłaściwe działania banku, a nie zaniedbania klienta, doprowadziły do utraty środków.
To rozstrzygnięcie ma szczególne znaczenie w świetle rosnącej liczby oszustw finansowych, w których oszuści wykorzystują słabości w systemach ochrony banków oraz zaufanie konsumentów wobec instytucji, które powinny być ostoją bezpieczeństwa i profesjonalizmu.
Klientowi gratulujemy sukcesu i dziękujemy za zaufanie!
Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawę prowadzi Małgorzata Antropik radca prawny