PRAWOMOCNIE WYGRAŁAM SWOJĄ WŁASNĄ SPRAWĘ FRANKOWĄ! NAJTRUDNIEJSZA UMOWA - BZ WBK DEWIZOWY
18 listopada 2022 r.
Drodzy Państwo,
właśnie rozpoczęłam swój urlop. Lepszego początku chyba nie mogłam sobie wymarzyć, gdyż właśnie zobaczyłam w Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych informację, że prawomocnie wygrałam swój własny proces „frankowy” przeciwko Santander Bank Polska S.A. (dawniej BZ WBK S.A.). Sąd Apelacyjny w Poznaniu po rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym podzielił zdanie Sądu Okręgowego w Poznaniu i podtrzymał mój wyrok z 8 grudnia 2021 r. (więcej o wyroku w I instancji: https://strzyzowska.com/news/znowu-to-zrobilam-czyli-swiety-mikolaj-przyszedl-wczesniej-w-tym-roku.html) oddalając apelację pozwanego.
Po prawie 3,5 roku procesu (w obu instancjach), dnia 16 listopada 2022 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej w składzie SSA Andrzej Daczyński (przewodniczący) oraz SSA Elżbieta Fijałkowska i SSA Małgorzata Gulczyńska
ODDALIŁ apelację pozwanego oraz ZASĄDZIŁ od pozwanego na moją rzecz 8 100 PLN tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Moja radość jest tym większa, że proces dotyczył jednego z najtrudniejszych wzorców umowy kredytu powiązanego z walutą na rynku. Chodzi o tzw. dewizowy kredyt mieszkaniowy zawarty z dawnym bankiem BZ WBK S.A., który od samego początku SPŁACANY BYŁ WE FRANKACH SZWAJCARSKICH.
Zapewne każdy z Państwa wie, jak trudno jest zachować zimną krew i odłożyć na bok emocje, gdy mówimy o własnym procesie i wysiłku jaki został włożony, aby poprowadzić tę sprawę do końca.
W tym miejscy chciałabym najserdeczniej podziękować swojemu mężowi Michałowi Strzyżowskiemu, który zawsze jest przy moim boku i nieustająco wspiera mnie w walce bez względu na to, czy dni są lepsze, czy gorsze.
Mojemu wspaniałemu zespołowi przesyłam gorące uściski. Jesteście najwspanialsi, bez Was nie byłoby tego wielkiego sukcesu. W szczególności na podziękowania zasługują architekci tego sukcesu Maciej Korytek radca prawny oraz Justyna Fabiszak aplikant radcowski. Wasze zaangażowanie, chęć walki oraz stoicki spokój pozwalają przenosić góry, czego przykładem jest mój wyrok.
Wszystkim osobom, które jeszcze się wahają nad złożeniem pozwu przeciwko bankowi mówię – walczcie, bo jest o co. Nic bowiem nie pobije tego uczucia, które właśnie przeżywam, a mianowicie POCZUCIA SPRAWIEDLIWOŚCI oraz wygranego maratonu. Proszę jednak pamiętać, że pierwszy krok w walce o swoje musicie podjąć sami.
Zapewniam Państwa, że mój wyrok tylko zmotywował mnie do jeszcze cięższej i bardziej wytrwałej pracy na Państwa rzecz, aby więcej osób mogło czuć teraz to co ja.
Szampańskiego weekendu dla Państwa!
Beata Strzyżowska radca prawny